Poznaj nasze wycieczki i wyprawy do Maroka
Wycieczki na Saharę – przeżyj noc na pustyni podczas wyprawy do Maroka!
- wbrew pozorom będziesz spać w całkiem wygodnym namiocie!
- spędzisz najwspanialszą noc pod rozgwieżdżonym niebem
- skosztujesz autentycznej berberyjskiej kuchni, a posiłek możesz zjeść siedząc na saharyjskim piasku
Sahara – to jedno z pierwszych skojarzeń pojawiających się w naszych głowach, gdy nasz plan na najbliższy czas to: Wyprawa do Maroka. Dla wielu to tylko część niesamowitej wycieczki do Afryki, a dla wielu – najważniejszy powód podróży do tego afrykańskiego kraju. Jaka naprawdę jest Sahara? Czy serio nie ma tam w ogóle wody? Czy przez cały nasz pobyt na Saharze będziemy wędrować z karawaną po wydmach? Jak powinniśmy się przygotować na wycieczki na Saharę? Czym nas zaskoczą te dwa wspaniałe dni naszej wycieczki do Maroka? Ciekawi, jak to jest żyć pośród piasków? – poczytajcie!
Wycieczka na Saharę – czy warto?
Organizowane przez Marokańczyków obozy na pustyni to obietnica doświadczenia najciekawszego noclegu w życiu. Podróżujący zamiast pięciogwiazdkowego hotelu otrzymują zakwaterowanie w namiotach pod gwiaździstym niebem. Już kilkanaście godzin pobytu na Saharze, obejmujących nocleg, dwa posiłki oraz czas wolny po przyjeździe i przed powrotem do cywilizacji, gwarantuje niezapomniane przeżycia.
Wycieczka na Saharę rozpoczyna się zwykle w Warzazate. Stamtąd chętni wyruszają w drogę jeepem. Mniej więcej w połowie drogi do celu obszary zieleni zaczynają ustępować miejsca połaciom piasku. Wraz z dalszą drogą od miasta wydmy stopniowo nabierają wysokości i zamieniają się kolejno w kilkumetrowe, a następnie kilkunastometrowe hałdy piasku. W trakcie godziny jazdy od tętniącego życiem miasta krajobraz zdążył zamienić się w jałowe pustkowie, zdominowane przez piasek z rozsianymi gdzieniegdzie wyschniętymi konarami drzew czy wielbłądami wyszukującym czegoś do jedzenia w sobie tylko znanych miejscach. Jednak nie jest to ostatnia niespodzianka, która czeka Europejczyka.
Marokańska gościnność podczas wycieczki na Saharę
Równie zaskakującym doświadczeniem może okazać się wygląd przygotowanego obozu, który zdecydowanie odbiega od wyobrażeń nocy pod namiotem. Obóz na Saharze tworzą przestronne, stabilne namioty sypialne, w sporej części dwuosobowe, osobne namioty kuchenno-jadalniany oraz toaletowy. Marokańczycy wiedzą doskonale, jak ugościć turystów, również na piaskach Sahary.
A jak wygląda typowy nocleg? Po dojechaniu do obozu dostajemy od naszych gospodarzy czas na podział namiotów, zakwaterowanie się i rozejrzenie po okolicy? Yyyy, czy napisaliśmy: Okolicy? W przypadku wyprawy do Maroka okolica ma obszar… no tak jednej trzeciej Polski. W tym czasie można pospacerować po wydmach, skorzystać z aktywnych atrakcji, wykonać wspaniałe zdjęcia wydmom, wielbłądom… Przygotowany na kolację „pod gwiazdami” tadżin, jedzony na poduchach rozłożonych na piasku to najoryginalniejszy posiłek podczas wycieczki do Maroka. Z uwagi na panujący na pustyni chłód śniadanie lepiej jednak zjeść w namiocie.
A co robić wieczorem? Pamiętajmy, że w Afryce zmrok zapada naprawdę szybko! Dlatego też jeśli wychodzimy z obozu „na zdjęcia” czy po prostu popatrzeć w niebo lub w przestrzeń, sprawdźmy zawsze (lub spytajmy gospodarzy) godzinę zachodu słońca. Tutaj nie ma latarni ani innych udogodnień znanych z ulic miast! Za to nocleg na pustyni, jak chyba żadne inne miejsce na świecie, daje nam możliwość obserwacji gwiazd. Stąd wydają się one być tak blisko!
.
Daj się zaskoczyć – niezapomniane przeżycia!
Na poranne rozgrzanie polecamy wspinaczkę na szczyt jednej z okolicznych wydm. Warto wyruszyć jeszcze przed wschodem słońca, aby uchwycić widok wyłaniających się zza gór piasku promieni, który zapiera dech w piersiach.
Okolice obozu dostarczają także innych dodatkowych atrakcji: przed kolacją lub po śniadaniu każdy może przejechać się na grzbiecie wielbłąda lub skorzystać z sandboardingu i przekonać się, że do dobrej zabawy na desce nie potrzeba śniegu. Czym jest sandboarding? – to taki snowboarding, ale… po piasku.
Podczas wyprawy do Maroka warto dać się zaskoczyć!