KOREA – odkryj z nami magię kraju technologii i… kimchi. Wyprawy do Korei z MisjaGO!

Wakacje w Korei – poznaj Daleki Wschód

Korea staje się od lat coraz popularniejszym celem wyjazdów. Wprawdzie nasze kraje dzieli dość spory dystans (lot z przesiadką to kilkanaście godzin podróży), ale ogrom egzotyki, kolorów, zapachów i smaków na pewno zrekompensuje czas spędzony w powietrzu. Korea Południowa to niesamowite połączenie tradycji, sięgających wielu wieków wstecz z ultranowoczesnym krajem, który często jest uznawany za najbardziej rozwinięty technologicznie na świecie. Dodajmy do tego słynny K-Pop, niezwykłą kuchnię koreańską oraz wspaniałe krajobrazy, a rysuje nam się pomysł na bardzo ciekawą wyprawę. Chętni? Zapinamy pasy i wyruszamy do Seulu, na wycieczki do Korei!

Magia i ogrom Seulu

Praktycznie każda wycieczka do Korei ma swój początek i swoje zakończenie właśnie tutaj. W samym mieście mieszka około dziesięciu milionów osób, ale w aglomeracji – niemal połowa z 50-milionowej populacji Korei Południowej. Co ciekawe: Seul o mały włos miał już nie być stolicą (miała ona zostać przeniesiona na południe kraju) na początku XXI wieku. Tradycyjnym centrum miasta jest teren starego miasta, wybudowany w czasach rządów dynastii Joseon. To właśnie tutaj znajdziemy większość urzędów państwowych, pałaców, siedzib wielkich, światowych korporacji czy hoteli. Ale z drugiej strony to właśnie w tych okolicach można też odwiedzić większość z tradycyjnych rynków miejskich.

Ta dawna część miasta znajduje się na jednym brzegu rzeki Han. Drugi brzeg z kolei do współczesne, nowoczesne serce miasta. To właśnie tutaj możemy odwiedzić największe seulskie centrum biznesowe, które regularnie gości największe wystawy czy konferencje. Koreańska młodzież najchętniej odwiedza Coex Mall. Z kolei dokładnie pomiędzy tymi dwiema dzielnicami – jakby dla pogodzenia nowoczesności i historii, znajdziemy wyspę Yeouido. Wiekszość turystów lubi miejsca z „naj” w nazwie, a więc spieszymy donieść, że właśnie a tej wyspie zbudowano największy kościół świata: Yoido Full Gospel. Niedaleko stąd do siedziby niższej izby parlamentu czy do siedziby koreańskiej TV. Wyspa słynie również ze Stadionu i Parku Olimpijskiego oraz Parku Rozrywki Lotte.

Wycieczki do Korei – spójrz Kimowi w oczy

Niezwykłą atrakcją podczas wycieczki do Korei Południowej jest możliwość spojrzenia na niemal w pełni zamknięte terytorium Korei Północnej. Aby obejrzeć jeden z najbardziej zmilitaryzowanych i autorytarnych krajów świata wystarczy, stojąc oczywiście po południowej stronie granicy, skorzystać z jednej z lornet, które tam ustawiono dla wygody turystów. DMZ (bo tak z angielska jest nazywane to miejsce) jest obowiązkowym elementem każdej wyprawy do Korei.

Wizyta w DMZ obejmuje zwykle (czasem niektóre fragmenty są zamknięte z powodu sytuacji politycznej) odwiedziny w jednym z tuneli, wykopanych przez armię z Północy. To właśnie tędy miały się dostać na południa wojska Kimów. Odwiedza się również wystawę prezentującą wojnę koreańską oraz wyznaczenie linii demarkacyjnej wzdłuż 38 równoleżnika. Znajdziemy tu również eksponaty związane z podejmowanymi próbami jednoczenia obu Korei, łączenia rodzin, wzajemnego poznania się. Niestety – chyba jedynym elementem, który skutecznie udało się wprowadzić w życie jest Flaga Zjednoczenia, używana przez drużyny obu państw koreańskich podczas najważniejszych zawodów sportowych.

Poznaj historyczne Gyeongju

W wielu państwach świata najbardziej historyczne miasto jest odmienne od współczesnej stolicy. I dokładnie tak samo jest w Korei Południowej. Oczywiście: w Seulu znajdziemy wiele pamiątek z dawnych czasów i dynastii. Ale jednak miastem uznawanym za serce koreańskiej historii jest Gyeongju. Miasto było stolicą Silla od VII do X wieku, a z tamtych czasów zachowały się m.in. fundamenty pałacu, pagody oraz dawne obserwatorium astronomiczne. Ale to nie wszystko – we wczesnym średniowieczu miasto doskonale prosperowało dzięki wymianie handlowej. Do tego stopnia, że było czwartym największym miastem świata!

Gyeongju bywa często nazywane „Muzeum bez ścian” – tak wiele zabytków da się tutaj zobaczyć po prostu wędrując ulicami miasta. Pośród perełek sprzed wieków znajdziemy tu m.in. groty Seokguram, słynną świątynię Bulguksa czy wioskę Folklorystyczną Yangdong. Innych miejsc jest tak wiele, że w mieście znajdują się aż dwa obiekty wpisane na prestiżową Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO: sama świątynia i groty oraz historyczne centrum miasta, jako całość. Nic zatem dziwnego, że w zasadzie każda wycieczka do Korei ma na swojej trasie to unikatowe miasto!

Wycieczki do Korei – odwiedź z nami magiczne Jeju!

Jeju (wbrew pozorom nie czytam tego fonetycznie, to Czedżu lub Dżedżu) to perła w koreańskiej koronie. To największa wyspa w kraju, a jednocześnie (paradoksalnie) najmniejsza z koreańskich prowincji. Również przyrodę i tradycje wyspy doceniło UNESCO wpisując Jeju na wspomnianą już Listę Światowego Dziedzictwa. A co znajdziemy na Jeju? Miłośników natury z pewnością przyciągnie Halla-San, najwyższy szczyt kraju. Może go zdobyć każdy uczestnik naszej wycieczki do Korei! Nie jest to szczególnie wysoka góra (jest tylko nieznacznie wyższa od Giewontu), ale człon „naj” przyciąga! Jeśli zamiast wdrapywania się na najwyższe góry wolicie coś równie widokowego, ale niższego, zapraszamy na Ilchul-Bong, niewysoki wulkan we wschodniej części wyspy.

Ale wycieczka na Jeju to również dotknięcie niesamowitych tradycji wyspy. To przede wszystkim herbata – jeżdżąc po wyspie za oknami zobaczymy wiele herbacianych pól; funkcjonuje tu również Muzeum Herbaty. Typową wyspiarską atrakcją jest również tradycyjny sposób połowu pereł. Bywa, że bawiąc na wybrzeżu dostrzeżemy poławiaczki, odpoczywające po wyczerpującej pracy. K-Pop nie może poszczycić się tyloma stuleciami tradycji, jak wiele innych zwyczajów, ale na Jeju ma swoje muzeum! Na wyspie znajdziemy też liczne kamienne posągi zwane „dolharubang” („kamienny dziadek”). Pierwszy z nich wyrzeźbiono w lawie w połowie XVIII wieku. Dolharubang są naturalnej wielkości, a przedstawiają mężczyzn w hełmach. Aktualnie na Jeju stoi 45 takich figur. Posąg w Jeju-mok został uznany maskotką wyspy w latach 70. minionego wieku.

Nie tylko kimchi – co zjemy podczas wycieczki do Korei?

Z pewnością Korea nie jest miejscem dla miłośników potraw łagodnych. Wprawdzie kuchnia koreańska nie jest aż tak pikantna, jak syczuańska czy meksykańska, ale na pewno jest znacznie wyrazistsza od polskiej. Z drugiej strony Koreańczycy starają się złagodzić, czy też zrównoważyć. Do tego służą rozmaite pasty, ale również – co chyba nie dziwi – ryż, uprawiany w Korei od stuleci. Słodki smak koreańskich dań bywa równoważony dodatkami bardziej kwaśnymi. Z kolei daniom rozgrzewającym na stole towarzyszyć będzie inna potrawa o własnościach chłodzących.

Koreańczycy dbają też niezwykle o sposób serwowania dać na stole. W wielu restauracjach znajdziemy dziesiątki niewielkich miseczek z różnymi składnikami. Zastawiają one niemal cały blat. A co ważne: tak podane dania koreańskie stanowią ucztę nie tylko dla podniebienia, ale również dla oka. Są również niesamowitym wrażeniem fotograficznym!  Smakowite dania zjemy nie tylko w eleganckich restauracjach – Korea to również królestwo streetfoodu. Najbardziej popularnymi daniami kuchni ulicznej są pierożki z ośmiornicą (niemal zawsze przygotowywane na bieżąco) oraz jeon – naleśniki serwowane z dodatkami warzywnymi lub mięsnymi.

A wracając do podstaw – czym tak naprawdę jest ta słynna kimchi? To (tak lekko upraszczając) koreańska odmiana kapusty kiszonej. Oczywiście przygotowywanej w odmienny, dalekowschodni, sposób. Kimchi bowiem to mieszanka kapusty, marchwi, ogórków oraz rzodkwi, które fermentują pod wpływem specjalnej zalewy składającej się z chili, czosnku oraz z imbiru. Całość może być uzupełniona mięsem (zwykle wołowiną) lub owocami morza – w tej roli zwykle występują młode kalmary lub krewetki. Takich to wspaniałości posmakujemy podczas wycieczki do Korei z Misja Go!