INDIE – „Perła w Koronie” – odwiedź najbarwniejszy kraj świata razem z nami!
Wycieczki do Indii – odwiedź z nami Magiczny Subkontynent!
Jeden kraj – setki krajobrazów!
Indie – niewiele jest na świecie krajów, które praktycznie nikogo nie pozostawiają obojętnymi. To miejsce albo się szczerze kocha, albo nie chce się tu wracać. To kraj zdecydowanie słodko-gorzki, ale na pewno inspirujący, wywołujący liczne skojarzenia i pobudzający do marzeń. Zapraszamy na magiczny Subkontynent – na nasze wycieczki do Indii!
Wycieczka do Indii – tak często mówimy traktując ten kraj jako homogeniczną całość. Ale tak naprawdę w trakcie nawet tylko jednego wyjazdu, prowadzącej po jednym czy dwóch sąsiednich regionach, napotkamy tak wiele typów krajobrazu! Przecież Subkontynent to zarówno pustynie, jak i tropikalna dżungla. To małe bambusowe chatki nad oceanem, jak i gliniane chatynki u stóp Himalajów. Na szlaku naszej wyprawy do Indii możemy natknąć się zarówno na wielbłąda, jaka, jak i stado małp. Możemy odwiedzać niewielkie wioski w dżungli, jak i ogromne metropolie z ciągnącymi się niemal w nieskończoność ubogimi przedmieściami.
Od Mahometa do księcia Siddharthy – wycieczki do Indii to kulturowa mozaika!
Powiedzieć, że Indie to kraj kontrastów i różnorodności, to nie powiedzieć nic. Owa różnorodność przejawia się w kuchni, językach, zwyczajach czy ubiorze. Ale przejawia si też w religii. W trakcie wycieczki do Indii napotkamy – zależnie od naszej trasy – przede wszystkich hinduistów. Ale podróżując po Sikkimie, Darjeelingu czy przede wszystkim Ladakhu towarzyszyć nam będą najczęściej buddyjskie stupy czy gompy. Przy wejściu do wiosek natkniemy się na murki mani czy młynki modlitewne. Zwiedzając Amritsar, w trakcie wyprawy do Indii Północnych, odwiedzimy magiczną Złotą Świątynię Sikhów, znaną m.in. z jadłodajni, w której zjeść (i pomóc!) może każdy oraz ze… szczurów, otoczonych opieką miejscowych duchownych.
Z kolei wycieczka do Indii Południowych przebiega przez wspaniałe świątynie w Aihole czy w Hampi. W nadoceanicznym Goa spotkamy z kolei wiele świątyń chrześcijańskich – to oczywiście dziedzictwo panowania tu Portugalczyków. A w wielu miejscach na Subkontynencie znajdziemy też meczety, będące dowodem, że wiara w Allaha dotarła również tu. Ja widać – wyprawa Indie to gwarancja różnorodności!
Klasztory u stóp dachu świata
„Kraina wysokich przełęczy” – tak właśnie tłumaczy sięnazwę indyjskiego Ladakhu, jednego z himalajskich regionów. To właśnie te okolice stanowią najciekawszą część naszej wyprawy do Indii Północnych! Pzebywając w Ladakhu można poczuć się niemal, jak w Tybecie. Napotkamy tu flagi modlitewne łopoczące na himalajskim wietrze, buddyjskie klasztory niemal przyklejone do stromych zboczy. Po ulicach roznosi się zapach kadzideł, wędrują nimi mnisi w pomarańczowych habitach… Jedyną dużą różnicą jest to, że tutaj buddyzm nie jest sterowany przez chińskich komunistów. Ladakh leży na pograniczu dwóch najwyższy pasm górskich Ziemi: Himalajów i Karakorum. Tutaj również znajduje się najwyższa przejezdna przełęcz świata – Khardung La. Wycieczka do Indii Północnych to jednak nie tylko podziwiane krajobrazy najwyższych gór, to także wspaniałe klasztoru, autentyczne ceremonie buddyjskie oraz prawdziwa kuchnia, niemal w całości skopiowana z tybetańskiej.Indie wycieczka to również tajemniczy Zanskar, jedne z najbardziej odosobnionych regionów w Azji, chroniący w swoich dolinach niektóre skarby kultury uratowane z Lhasy po chińskiej inwazji.
Ale ta wyprawa do Indii to również inne punkty programu: nocleg na łodziach i pływający targ w Śrinagarze, tamtejszy Meczet Piątkowy oraz słynna i niezwykle oryginalna Złota Świątynia w Amritsarze.
Wąskotorówką przez tropikalne góry
Zupełnie inny charakter na nasza wycieczka na Goa i do innych miejsc południowej części Indii. Zamiast niebotycznych gór mamy tu dżunglę, ocean, plaże; a zamiast buddyjskich klasztorów w wąskich himalajskich dolinach – świątynie hinduistyczne lub (po prostu) kościoły chrześcijańskie, zbudowane tu przez byłych zarządców tych Ziem, głównie Portugalczyków. Najwspanialsze świątynie czy pałace, świadczące o bogatej przeszłości tych ziem, znajdziemy w Hampi, Aihole czy Mysore. Ale z pewnością znacznie oryginalniejszym miejscem są miejsca kultu zbudowane w jaskiniach Badami.
Wielką atrakcją tej wycieczki do Indii, nie tylko dla miłośników kolei, będzie z pewnością przejazd wąskotorówką przez Ghaty Zachodnie – to relatywnie niewysokie góry, porośnięte tropikalną dżunglą i zamieszkałe przez wiele gatunków dzikich zwierząt. Niektóre z nich (raczej będą to ptaki) ujrzymy z okien niespiesznie jadącej kolejki, inne skrywać się będą przed nami w ostępach dżungli. Ale… krótko później poznamy Ghaty od innej strony; czeka nas tu bowiem trzydniowy trekking z noclegiem w przygotowanym obozowisku. Po drodze zobaczymy plantacje herbaty, kardamonu i wielu innych egzotycznych przypraw. Dziś wyprawa do Indii pozwala nam je ot tak, po prostu obejrzeć, a niegdyś przecież toczono o nie prawdziwe wojny…
Wycieczki do Indii – jak smakuje Subkontynent?
Oczywiście trudno byłoby zawrzeć wiedzę o kuchni hinduskiej nawet w grubej księdze, a już tym bardziej w kilku zdaniach. Na pewno Indie wycieczka pozwoli nam poznać część oryginalnych smaków Subkontynentu. Pamiętać trzeba, że – wbrew obiegowej opinii – nie wszyscy mieszkańcy Indii to wegetarianie. Mięsożerców znajdziemy zarówno pośród buddystów (szczególnie zamieszkujących surowe, północne regiony), jak i hinduistów, a w szczególności muzułmanów.
Pamiętać musimy, że wiele potraw hinduskich będzie dla naszych podniebień bardzo pikantnych. Co ciekawe – nie wszędzie do posiłku otrzymamy sztućce! Wszystkie miejsca typu „dziura w murze” (serwujące – zdaniem wielu podróżników – najbardziej autentyczną kuchnię) to jadłodajnie, w których danie główne nakładamy kawałkiem chleba lub po prostu… palcami.
Kuchnia, jaką napotkamy w trakcie wycieczki do Indii to ciekawe połączenie smaków, których zwykle nie łączymy w kuchni europejskiej. Ten sam sos szpinakowy może towarzyszyć zarówno samym ziemniakom, jak i lokalnemu serowi czy kawałkom kurczaka lub baraniny. A do popicia? – oczywiście herbata, słodka i z mlekiem, która jest niemal narodowym napojem Indii. Na północy napotkamy z kolei herbatę z solą i masłem, a niemal wszędzie – wspaniały, orzeźwiający napój na bazie jogurtu – lassi, podawany tylko z solą lub z owocami, najczęściej mango lub bananem.
Smacznego!
- Delhi – wielokulturowa stolica Subkontynentu
- Leh – główne (i wysoko położone – 3500 m) miasto „Krainy Wysokich Przełęczy – Ladakhu
- Thiksay i Hemis – najbardziej znane buddyjskie klasztory okolic Leh
- Indus – przejazd doliną tej świętej rzeki do kolejnych klasztorów Ladakhu
- Zanskar – tajemniczy, odizolowany region himalajskiej części Indii
- Amritsar – słynna Złota Świątynia Sikhów z nie mniej słynnymi szczurkami
- Śrinagar – nocleg w łodzi na jeziorze, wizyta na pływającym targu
- Goa – mieszanka europejsko-hinduska, odpoczynek nad oceanem
- Świątynie – niesamowite dziedzictwo hinduizmu w Aihole, Badami i Pattadakal
- Hampi i Mysore – pałace w stolicach byłych księstw hinduskich
- Oota – pierwsza stacja wąskotorówki, która przewiezie nas do Coonoor
- Ghaty Zachodnie – trzydniowy trekking po egzotycznych, tropikalnych górach