Opis oferty
- Buchara - orientalna stolica dawnego chanatu
- niesamowite wrażenia z podróży dnem wyschniętego Morza Aralskiego
- Chiwa - miasto "Tysiąca i jednego domu"
- Urgencz - miasto narodzin Anny German
- Samarkanda - jedno z najbardziej niesamowitych miast Orientu
- autentyczne bazary i oryginalna kuchnia Azji Środkowej
Opis oferty Wyprawa do Uzbekistanu
Magiczna Samarkanda i Buchara, niesamowite wrażenia z pobytu nad (byłym) Jeziorem Aralskim, Jedwabny Szlak - to tylko niektóre ze skojarzeń ze słowem "Uzbekistan". Ten odległy i egzotyczny dla nas kraj skrywa w sobie wiele tajemnic i wiele atrakcji.
Jedwabny Szlak biegnący przez całą Środkową Azję to nie tylko dwa wspomniane wyżej miejsca, to także Chiwa i Taszkient. To ostatnie miasto, stolica kraju, zachwyca swoją róznorodnością - pośród typowej, postsowieciej architektury znaleźć można jeszcze resztki dawnego, uzbeckiego świata. Wielka atrakcja stolicy kryje się również pod ziemią - to taszkienckie metro, uznawane za drugie najpiękniejsze (po moskiewskim) na świecie. No i oczywiście targowisko - bo przecież bez wizyty na takim rynku żadna wyprawa do Uzbekistanu się po prostu nie liczy!
Można by się zastanawiać, czy w kraju tak odległym geograficznie od Polski znajdziemy ślady naszych rodaków? Oczywiście tak - w Nukusie odwiedzimy muzeum dzieł sztuki zebranych przez Igora Sawickiego, Kijowianina o polsko-żydowskich korzeniach. W Taszkienckie pochylimy się przy pomniku Polaków poległych na ziemiach uzbeckich, a wracając z Samarkandy do stolicy zatrzymamy się w miejscu, dzie mieścił się sztab armii Andersa. No i oczywiście Anna German, urodzona wśród piasków dalekich pustyń...
Uzbekistan to także tragiczna historia ostatnich kilkudziesięciu lat, historia na styku przyrody oraz wielkiej polityki - to niemal calkowicie wyschnięte Jezioro Aralskie. Prikazy partyjnych sekretarzy doprowadziły do tego, że miasta, będące kilka dekad temu żywymi portami nad Jeziorem dziś są powoli zasypywane zarówno przez piaski okolicznych pustyń, jak i przez pestycydy, które kiedyś tonami wpadały wraz z wodami do Aralu. A skoro już o pustyniach mowa - spory fragment naszej trasy poprowadzi pomiędzy dwiema z nich, o egzotycznie brzmiących nazwach - Kyzył-Kum i Kara-Kum, czyli Czerwone i Czarne Piaski. Czy takie będą w istocie? Przekonacie się w trakcie naszej niemal dwutygodniowej wycieczki do Uzbekistanu.
Dzień 1 Wylot z Europy
Spotykamy się na lotnisku Chopina w Warszawie lub w Berlinie. Odprawy i odlatujemy do Taszkientu. Przylot do stolicy Uzbekistanu w godzinach nocnych, gdzie czekają nas odprawy uzbeckie, a potem przejazd do hotelu i nocleg.
Dzień 2 Wśród zaułków, medres i bazarów Taszkientu
Późne śniadanie. Nasza wycieczka do Uzbekistanu rozpoczyna się od zwiedzania Taszkientu - Plac Niepodległości - największy plac miejski w byłym Związku Radzieckim, na którym znajdował się niegdyś najwyższy pomnik Lenina (30 m wysokości), dziś zastąpiony wielkim globusem z mapą Uzbekistanu. Przejedziemy do starej części miasta - tam zobaczymy kompleks Khazrati Imam, medresę Kukeldesz z XVI w. - największą szkołę koraniczną w Azji Środkowej, a na koniec odwiedzimy bazar Chorsu oraz zobaczymy pomnik upamiętniający Polaków poległych na ziemiach uzbeckich.
Wieczorem dla chętnych możliwość wyjścia do opery na przedstawienie baletowe lub operowe. Kolacja i nocleg.
Dzień 3 Taszkient - druga odsłona. I czas na pociąg!
Po śniadaniu czeka nas cd. zwiedzania Taszkientu - kompleks Hazrata Imama, mauzoleum Kaffal Czaczi - grobowiec wybitnego filozofa, poety i nauczyciela Islamu sprzed tysiąca lat. Później zjemy lunch oraz będziemy mieć krótki czas na zakupy przed podróżą pociągiem. Przejedziemy na dworzec kolejowy i rozpoczniemy przejazd przez środkowy i południowy Uzbekistan do Nukusu. Po drodze niesamowite krajobrazy pustynne Uzbekistanu, a w pociągu zapewne niejedna szansa poznania się z miejscową kulturą i stylem podróżowania.
Dzień 4 Jeepami nad (byłe) Jezioro Aralskie
Rano dojeżdżamy pociągiem do Nukusu. Czas na śniadanie, a po nim przesiadamy się na samochody 4x4 i jedziemy do Hojeli – tam zwiedzamy tamtejszy kompleks archeologiczny Mizdakhan (mauzolea Shamun Nabi oraz Mazlumkhan Sulu, medresa Khalfa Erejep, karawanseraj Khanka, starożytna twierdza Gyaur Kala).
Po południu pojedziemy w kierunku Jeziora Aralskiego, a dokładniej – tego, co pozostało z niego po stronie uzbeckiej. Po drodze zatrzymamy się w opuszczonej osadzie Urqa oraz na Jeziorem Sudoche – oba miejsca związane są z okresem deportacji i prześladowań w czasach stalinowskich. Wieczorem docieramy nad Aral, pójdziemy na spacer brzegami Jeziora, zwanego czasem Morzem. Tego wieczoru kolacja i nocleg będzie w jurtach.
Dzień 5 Z Aralu ku kolekcji Igora Sawickiego
Wczesne śniadanie i ruszamy jeepami po suchym dnie Jeziora Aralskiego do wiosek Uchsay i Muynak. Po drodze mamy szasnę napotkania wraków trawlerów rybackich, stojących w absurdalnych miejscach, często w odległości nawet kilkudziesięciu kilometrów od współczesnego brzegu. Dojeźdżamy do ujścia słynnej rzeki środkowoazjatyckich stepów – Amu-Darii. Na koniec pobytu nad „Morzem Stepów” odwiedzimy jeszcze Muzeum Jeziora Aralskiego.
Później podążymy do spektakularnych kanionów Płaskowyżu Ust’yurt, który, obniżając się ku nizinom środkowego Uzbekistanu, tworzy urwiste krawędzie. Po południu odwiedzimy Nukus, gdzie znajduje się Muzeum Igora Sawickiego, współczesnego (zmarł w 1985 r.) malarza rosyjskiego o polskich korzeniach.
Wieczorem pojedziemy na kolację i nocleg do Chiwy.
Dzień 6 Chiwa - dawna stolica emiratu
Po śniadaniu wyruszamy na zwiedzanie Chiwy. Jeszcze do 1922 r., tak jak Buchara była stolicą niezależnego emiratu, zwanego czasem "Miastem „Tysiąca i jednego domu” - twierdza Ichan Kala; Medresa Muhammada Aminkhana ze słynnym minaretem Kunya Ark; Meczet Piątkowy z 218 drewnianymi pilastrami. Następnie zwiedzimy pomieszczenia haremu chanów Chiwy (jest to drugie po Pałacu Topkapi w Stambule tego typu miejsce na świecie, do którego można wejść) oraz w Mauzoleum Mahmuda Pachlawana, poety i sławiciela Chiwy. na koniec spaceru po mieście podejdziemy pod kompleks architektoniczny Hodży Islama. Kolacja i nocleg.
Dzień 7 Urgencz - śladami Anny German
Po śniadaniu pojedziemy do nieodległego Urgenczu, miasta narodzin Anny German, tam zobaczymy również kościół NMP, Matki Miłosierdzia. Potem przed nami podróż przez rzekę Amu-daria, dawniej zasilającą Jezioro Aralskie oraz przez pustynię Kyzył-Kum w kierunku Buchary. Buchara to dawna stolica potężnego Emiratu Buchary. Historia miasta sięga IV w p.n.e. Wieczorem, na kolację i nocleg będziemy już w Bucharze..
Dzień 8 Buchara - spacer po mieście Jedwabnego Szlaku
Śniadanie, a zaraz po nim wyruszamy na zwiedzanie Buchary, jednego z najważniejszych ośrodków handlowych na Jedwabnym Szlaku, centrum kultury, nauki (to tutaj mieszkał Ibn Sina, w naszym kręgu kulturowym bardziej znany jako Awicenna, słynny filozof, poeta a zarazem lekarz). To miasto wielu legend, między innymi o proroku Hiobie, który rzekomo przemierzał te rejony i przyczynił się do powstania świętego źródła wody w Bucharze (Ciaszma Ajub). Zwiedzimy m.in. Mauzoleum Ismaela Samaniego - założyciela perskiej dynastii Samanidów, Cytadelę Ark, Chashma - mauzoleum z XII w., zespół Kalon z XII w., w skład którego wchodzą meczet Kalon oraz minaret Mir-i Arab i meczet Magoki-Attori z kolekcją cennych dywanów z różnych regionów Azji Centralnej. Wieczorem idziemy na kolację z pokazem folklorystycznym i pokazem mody w zabytkowej medresie (płatna dodatkowo).
Dzień 9 Gizhduvan - uzbecka ceramika
Po śniadaniu pojedziemy w stronę Samarkandy. Po drodze zatrzymamy się w Gizhduvan, mieście, które od starożytności uważane jest za centrum handlu i wyrobu ceramiki oraz wizyta na cmentarzu wojennym Karmana, gdzie spoczywa ponad 400 żołnierzy Armii gen. Andersa.
Późnym popołudniem dotrzemy do Samarkandy i zjemy kolację w tradycyjnej restauracji, nocleg. Samarkanda to perła Orientu, jedno z najstarszych miast świata, którego początki sięgają VIII w. p.n.e. To również jedno z najlepiej zachowanych starożytnych miast na świecie. Szczyt potęgi osiągnęła za czasów Timura Chromego - Tamerlana. Ten okrutny najeźdźca, zwany też Żelaznym Emirem, z podbitych krajów sprowadzał do Samarkandy najlepszych artystów i rzemieślników, by zbudować tu stolicę na miarę swoich ambicji.
Dzień 10 Samarkanda - perła Azji Środkowej
Śniadanie i czas na zwiedzanie Samarkandy - zobaczymy m.in. Obserwatorium Ulug Bega, wnuka Tamerlana, króla-astronoma, który zafascynowany gwiazdami i kosmosem zbudował jedno z najwspanialszych obserwatoriów w starożytnym świecie. Później odwiedzimy Muzeum Afrasiab, którego nazwa wywodzi się od imienia legendarnego króla, wspaniałe mauzoleum Timurydów w kompleksie cmentarnym Szah-i Zinda. Obejrzymy też gigantyczny meczet Bibi Khanum zbudowany przez Tamerlana dla ukochanej żony, starożytny bazar Siab - największy bazar w mieście. Kolacja i nocleg w Samarkandzie.
Dzień 11 Pożegnanie z Samarkandą i polskie ślady w Uzbekistanie
Po śniadaniu żegnamy się z Samarkandą - czeka nas wizyta w pięknym mauzoleum Gur-e Amir z XV, miejsca spoczynku Timura i jego potomków. Potem odwiedzimy Plac Registan – symbol miasta i najważniejszy placu Samarkandy, z doskonale zachowanymi medresami.
Potem przejedziemy w kierunku Taszkientu. Po drodze zatrzymamy się w przed pomnikiem w miejscowości Jangi-Jul, gdzie mieścił się sztab armii gen. Andersa oraz na polskim cmentarzu Olmazor. Znajdują się tam mogiły 25 żołnierzy polskich i 45 cywilów, którzy towarzyszyli armii gen. Andersa. W czasie wojny funkcjonowało tam Centrum Wyszkolenia Armii Polskiej w ZSRR.
Dzień 12 Wylot do Europy
Śniadanie (możliwe w formie pakietu), przejazd na lotnisko i lot powrotny. Lądujemy w Warszawie lub w Berlinie. Czas ogłosić koniec wycieczki do Uzbekistanu.
Zobacz wideo
Cena zawiera
przelot Polska / Niemcy – Taszkient – Polska / Niemcy z bagażem rejestrowym (23 kg) i podręcznym (55x40x23 cm, 8 kg + druga sztuka 40x35x12 cm, max. 2 kg),
pociąg nocny (miejsca leżące) Taszkent - Nukus,
przejazdy w Uzbekistanie autobusem lub busem (zależnie od liczebności grupy),
9 noclegów w hotelach ***, pokoje 2/3-osobowe z łazienkami,
1 nocleg w jurtach nad Jeziorem Aralskim,
11 śniadań, 1 lunch i 8 kolacji,
opiekę pilota wycieczek,
obowiązkowe składki na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny oraz na Turystyczny Fundusz Pomocowy,
ubezpieczenie w firmie Signal Iduna (KL + choroby przewlekłe 60 000 euro, NNW 15 000 zł, BP 3000 zł).
Cena nie zawiera
biletów wstępu do zwiedzanych obiektów wraz z kosztami ich rezerwacji, lokalnych przewodników, zwyczajowych napiwków, opłat miejscowych, wjazdowych i parkingowych oraz słuchawek systemu Tour Audio Guide – obowiązkowy koszt 340$ / os., płatne pilotowi,
Informacje dodatkowe
Uwagi praktyczne
- Uzbekistan jest krajem nieco tańszym od Polski, najwygodniej zabrać z sobą euro lub dolary (koniecznie w dobrym stanie technicznym!) i wymienić w kantorach na miejscu (zwykle nieco lepszy kurs ma dolar). Waluta polska jest tam całkowicie niewymienialna.
- warto nastawić się niemal wyłącznie na transakcje gotówkowe, karty płatnicze są akceptowane w niewielkiej liczbie miejsc i na pewno nie są akceptowane na bazarach. Dodatkowo nawet znak Visy czy Mastercarda nie gwarantuje, że zadziała karta polska; część terminali obsługuje wyłącznie karty uzbeckie.
- walutą na miejscu jest som, inne waluty zasadniczo nie są przyjmowane
- śniadania - zwykle w formie bufetu (w stylu zachodnim lub lokalnym), kolacje - serwowane (kuchnia uzbecka, innych krajów Azji Środkowej lub innych narodów b. ZSRR)
- czas lokalny w trakcie wycieczki do Uzbekistanu - polski +3h - latem (12.00 w Polsce to 15.00 w Taszkencie) lub +4h - zimą (12.00 w Polsce to 16.00 w Taszkiencie). Cały kraj leży w jednej strefie czasowej.
- napięcie wynosi 220V, gniazdka - jak w Polsce,
- wifi jest mniej powszechne, niż w Polsce, w niektórych miejscach wymaga logowania (czasem tylko na nr uzbecki),
- poza głównymi miastami i poza miejscami, gdzie przebywają turyści z zachodu, można natknąć się na toalety na pedały, nie zawsze też będzie dostępny papier toaletowy
- w trakcie wycieczki do Uzbekistanu należy pamiętać, że jest to kraj nieco mniej liberalny kulturowo niż Europa - zaleca się mieć stale zakryte kolana i ramiona, a przed wejściem do meczetów (ale również wielu innych miejsc!) należy zdejmować buty. Uzbecy są jednak mocno tolerancyjni wobec zachowań turystów
- paszport musi być ważny min. 6 miesięcy od daty powrotu z wyprawy do Uzbekistanu